Mocno mnie irytuje, gdy ktoś, zamiast przesunąć kilka węzłów i poprawić przebieg drogi, od razu wywala wszystko i zastępuje swoją, równie niedokładną wersją.
W OSM staramy się poprawiać, a nie wymieniać!
Najczęstsze tłumaczenie jakie czytam to: "szybciej było narysować od nowa niż poprawiać". Zgodziłbym się z tym, gdyby poziom rozbieżności był w okolicach 100-200m - wtedy poprawianie drogi jest faktycznie czasochłonne... ale c'mon! nie dla rozbieżności rzędu 10m!
Jeśli poprawianie drogi, której niedokładność mieści się w granicach 10-20m zajmuje Ci więcej czasu niż narysowanie od nowa to proponuję:
- zmienić myszkę na lepszą
- sprawić sobie okulary
- mniej pić alkoholu (nie będą się ręce trzęsły)
- ustawić sobie wartość w JOSM: mappaint.node.unselected-size = 10
... a wszystko po to, aby poprawić celność klikania w węzły i krzyżyki.
Jest taki jeden aspekt, o którym nie wszyscy wiedzą - każdy obiekt, także ten usunięty, jest przechowywany w bazie na zawsze, więc może nie przyczyniajmy się do jej niepotrzebnego wzrostu?
Discussion