Nie jestem pewien czy "construction" dobrze oddaje to co się tam dzieje. W terenie jakichś istotnych aktywności (przynajmniej w tym zaznaczonym miejscu) jeszcze nie widać.

Dakujem za aktualizáciu, predchádzajúca verzia pokazila navigačné aplikácie pre bicykle

Platí tento zákaz vjazdu aj pre bicykle?

source=survey

+ updated shop and pizza place in Brzyska Wola

Dzięki!

zmienić to raczej się nie zmieniło, byłem tam w sobotę :) - nie byłem tylko 100% pewien w którym miejscu kończy się od północy asfalt a zaczyna ten żwirowy fragment. Jednak od samego skrętu o 90 stopni w stronę mostu?

hej, droga na zachód z Pniówka to nie jest "droga tylko dla koni" - jeśli to jakiś szlak dla jeźdźców to powinien być inaczej zaznaczony. Jak jest jako bridleway to nawigacje rowerowe głupieją i go ją omijają. Zmieniam na polne drogi

nie wiem jak ta rzeczycka droga wygląda od południowej strony, ale jej północny koniec (przy kapliczce) jest zupełnie nieprzejezdny -drzewa na niej rosną a jego kontynuacja przez las to nieutwardzona droga której nie da się pokonać autem - wymagany traktor, albo rower gravelowy

daję znać że zmieniłem w sposób zgodny ze stanem faktycznym zastanym na miejscu

Dzięki za zwrócenie uwagi, poprawiam!

Oczywiście to „jaskinia” była kopalnią kamienia, nie wąwóz, miałem jakiś brainfart pisząc opis changesetu

Wcześniejsza dyskusja osm.org/note/3445382

hej, czemu właściwie dodałeś "nasyp" drodze biegnącej przez Żerdź? Nic takiego w terenie nie zauważyłem.

Hej, przylepienie drodze rowerowej z kostki fazowanej gładkości "excellent" to trochę przesada, przejechałem się i zmieniłem.

to moje zdjęcia akurat :)

zajrzałem, ale w ten!
sytuacja jest następująca:
- przy wjeździe przy samych al. Racławickich stoi znak B-2 (zakaz wjazdu) z tabliczką o treści "nie dotyczy służb komunalnych oraz pojazdów parkingu wygrodzonego".
- na odgałęzieniu prowadzącym do bloku nr 17 jest taki sam znak, ma też ślad po jakiejś tabliczce ale ktoś ją urwał
- "placyk" pośrodku nie jest nijak oznaczony. wjazd od niego jest od północy, na wprost alejki dochodzącej prostopadle do nr 34.
- jest niewyobrażalnie zryty, wygląda jak tor do motocrossu, parkuje na nim może z 8 samochodów których właściciele nie boją się zawiesić na dziurach. surface=dirt smoothness=very_bad

zajrzę w weekend!

czuwam nie czuwam, zaglądam czasem :). tu jest stały konflikt i co jakiś czas amw przeganiała nielegalnie parkujących i montowała jakieś bieda taśmy (parkujących z kolei ściągało oznaczenie trawnika jako parking, to wyłazi w nawigacjach).

z artykułu w dzienniku wynika że parking który powstanie ma być private z ograniczeniem dostępu tylko dla mieszkańców -więc jeszcze inaczej niż stan obecny (jakikolwiek by nie był, dziadoparking czy trawnik)

o tu jeszcze jeden link z przeszłości na ten temat https://kurierlubelski.pl/ul-weteranow-mieszkancy-skarza-sie-na-balagan-na-dzikim-parkingu-choc-sami-go-robia/ar/13902034

To był zdewastowany trawnik, którym niespecjalnie zajmował się właściciel (AMW) i który (po usunięciu barier przez NN sprawców) zmienił się w dziki parking. Nie ma do niego legalnego dojazdu, jeśli można tam wjechać to dlatego że ktoś wyłamał barierki i/lub drzewka go otaczające (polecam streetview).

Jeśli tam zostanie faktycznie urządzony parking to co innego (mieszkańcom wypowiadającym się w artykule że tam zawsze był parking nie ma co wierzyć, to zwyczajni lubelscy wandale).